Aria on Screen

Aria on Screen

Aria on Screen to cykl seansów w wybranych kinach Cinema City, prezentujący głośne inscenizacje operowe. Od 21 stycznia do 28 kwietnia 2020 zostaną pokazane rejestracje: Rigoletta G. Verdiego z Festiwalu w Bregencji, Aidy tego samego kompozytora i Czarodziejskiego fletu W. A. Mozarta z Festiwalu w Salzburgu oraz Łucji z Lammermooru G. Donizettiego z Opery Wiedeńskiej.

Rigoletto Bregenzer Festspiele poster
Cykl Aria on Screen zainauguruje 21 stycznia 2020 Rigoletto, zrealizowany na Jeziorze Bodeńskim. To ciekawe geograficznie jezioro, ponieważ leżą nad nim trzy państwa: Austria, Niemcy i Szwajcaria. Festiwal w austriackiej Bregencji (Bregenzer Festspiele) ma interesującą historię. Stworzono go w mieście, które nie miało nawet budynku teatralnego. Pierwszy festiwal odbył się w 1946 r. na dwóch barkach. Na jednej była scena, na drugiej grała orkiestra. Dzisiaj scena na Jeziorze Bodeńskim to konstrukcja, na której powstają monumentalne dekoracje. Na wodzie są też garderoby. Do 2005 r. znajdował się również kanał orkiestrowy, co było utrapieniem dla instrumentalistów. Wysoka wilgotność rozstrajała instrumenty już po kilku minutach. Od 2006 r. orkiestra gra w budynku przylegającym do amfiteatru. Byłam dwukrotnie w Bregencji – w 2003 i 2009 r. Jak brzmiała orkiestra w 2003 nie pamiętam, ale mogę zaświadczyć, że po przeniesieniu orkiestry, nagłośnienie na widowni jest perfekcyjne!

Premiery na Jeziorze Bodeńskim odbywają się co dwa lata. Rigoletto to najnowsze przedstawienie z 2019 r. Latem bieżącego roku będzie znowu grane, a na ekranach Cinema City pojawi się już za kilka dni – 21 i 28 stycznia 2020 r.

Aria on Screen. Kadr z Rigoletta w Bregencji

Scenografie w Bregencji mogą się podobać bardziej lub mniej, ale każda zapada w pamięć. Fot. © Bregenzer Festspiele/Anja Koehler
Aria on Screen. Rigoletto z Bregenzerfestspiele

Odtwórczyni Gildy śpiewała unosząc się w balonie i machając w powietrzu nogą. Fot. © Bregenzer Festspiele/Karl Foster

Jestem pod wrażeniem scenografii. Jak widać na zdjęciach, ta wielka głowa i dłonie poruszają się. Twarz przybiera najrozmaitsze wyrazy, a wraz z rozwojem akcji starzeje się i w końcu staje się trupią czaszką. To majstersztyk! Współtwórcą scenografii jest reżyser spektaklu, monachijczyk Philipp Stölzl. Jest on również współodpowiedzialny za reżyserię świateł.

Muzycznie przedstawienie stoi na dobrym poziomie. W zarejestrowanym spektaklu główne partie śpiewają: bułgarski baryton Vladimir Stoyanov (Rigoletto), amerykański tenor Stephen Costello (Książę) i francuski sopran Mélissa Petit (Gilda). Dyryguje Włoch Enrique Mazzola. Jego na ekranie nie ma – tak zdecydował realizator nagrania. Na marginesie, publiczność festiwalowa widzi co pewien czas dyrygenta i orkiestrę na telebimach. Orkiestrą festiwalową jest Wiener Symphoniker. Nie mylić z Wiener Philharmoniker – Filharmonikami Wiedeńskimi, których słyszymy w koncertach noworocznych z Wiednia.
Przedstawienia open-air z założenia mają olśniewać, więc wymagają od wykonawców nadzwyczajnych umiejętności i odwagi. Chylę czoła przed Mélissą Petit, która nie dość, że śpiewała unosząc się w balonie, to jeszcze musiała usiąść na krawędzi kosza i machać w powietrzu nogą.
Konkludując, dla fanów opery seans obowiązkowy.

Daty projekcji: 21 i 28 stycznia 2020, godz. 19:00 w wybranych kinach City Cinema w Katowicach, Krakowie, Łodzi, Poznaniu, Warszawie i Wrocławiu.
Bilety dostępne w kasach kin i on line na stronie Cinema City.

Terminarz następnych przedstawień w cyklu Aria on Screen
Aida z Festiwalu w Salzburgu – 8 i 25 lutego 2020, godz. 19:00
Czarodziejski flet z Festiwalu w Salzburgu – 24 i 31 marca 2020, godz. 19:00
Łucja z Lammermooru z Opery Wiedeńskiej – 21 i 28 kwietnia 2020, godz. 19:00

Aria on Screen (Aria na ekranie) to pomysł braci Ella, Tamira i Amiego, izraelskich dystrybutorów filmowych. Po sukcesie cyklu w Izraelu pomysłodawcy wchodzą z nim do Polski, Bułgarii, Czech i na Słowację.

Segregator Aliny Ert-Eberdt

realizacja: estinet.pl