Barbara Radziwiłłówna w Teatrze Wielkim – Operze Narodowej

Barbara Radziwiłłówna w Teatrze Wielkim – Operze Narodowej

Barbara Radziwiłłówna w Teatrze Wielkim – Operze Narodowej – recenzja

Barbara Radziwiłłówna w Teatrze Wielkim – Operze Narodowej. Za pulpitem dyrygenckim Marta Kluczyńska. Fot. Krzysztof Bieliński

Barbara Radziwiłłówna w Teatrze Wielkim – Operze Narodowej. Za pulpitem dyrygenckim Marta Kluczyńska, 13 marca 2022 r. Fot. Krzysztof Bieliński
Partyturę Barbary Radziwiłłówny Henryka Jareckiego (1846 – 1918) znalazła w rękopisach Biblioteki Narodowej Marta Kluczyńska, dyrygentka związana z Teatrem Wielkim – Operą Narodową. Opracowanie manuskryptu, w czym pomagał Kluczyńskiej Piotr Joachim Zabielski, a potem edycja nut i skompletowanie obsady solistów zajęło z górą dwa lata.
O Marcie Kluczyńskiej słyszałam dużo dobrego od muzyków Opery Narodowej. Wprawdzie z rzadka staje ona przed orkiestrą tego teatru wobec publiczności, ale bryluje za kulisami. Asystowała zapraszanym do Teatru Wielkiego dyrygentom przy kilkudziesięciu realizacjach. Jest ceniona za bystre ucho; dosłyszy najdrobniejszy fałsz. Z tym większą ciekawością czekałam na operę wyciągniętą z lamusa niepamięci właśnie przez tę osobę.

Libretto anonimowego autora, być może samego kompozytora, który sam opracowywał libretta do poprzednich swoich oper, powstało na podstawie dramatu Dominika Magnuszewskiego Barbara, jeszcze Gasztołdowa żona. Henryk Jarecki w pełni wykorzystał potencjał dramaturgiczny tego tekstu. Operę rozpoczyna scena śmierci Barbary Radziwiłłówny, która nasuwa widzom sławny obraz Józefa Simmlera – ikonę miłości Zygmunta Augusta i Barbary Radziwiłłówny. Potem następuje retrospekcja. Zawiązanie akcji na dworze królewskim, śmierć pierwszego męża Barbary, scena miłosna Barbary i Zygmunta Augusta przy łóżku umierającego Gasztołda, intrygi królowej Bony, pogrzeb Zygmunta Starego, starcie szlachty polskiej z wpływami obcych dworów, koronacja Zygmunta i Barbary, ucieczka Bony, zasłabnięcie Barbary kończące operę.

Barbara Radziwiłłówna w Teatrze Wielkim – Operze Narodowej. Wykonanie koncertowe 13.03.2022. . Fot. Krzysztof Bieliński

Koncertowe wykonanie urozmaiciły projekcje wideo. Fot. Krzysztof Bieliński

Muzyka dobrze ilustruje tę opowieść. Są liczne chóry: spokojne aniołów, mazurkowe panien dworskich, masek karnawałowych w rytmie walca i mocny, męski a cappella chór szlachty. Scenę koronacji wieńczy uroczysty mazur. Pojawiają się rytmy poloneza. Piękne są sola skrzypiec i harfy zapowiadające lub kończące sceny liryczne. Podobać może się też uwertura; mnie się podoba.

Postacie tej opery to galeria typów ludzkich. Wszyscy soliści, a jest ich dwanaścioro, mają pole do popisu. Obsada, skompletowana przez Izabelę Kłosińską, dyrektora ds. obsad w Operze Narodowej, nie zmarnowała tej szansy. W moim odbiorze na pierwszy plan wysunęli się: Monika Ledzion-Porczyńska – Królowa Bona, Szymon Mechliński – Gasztołd (pierwszy mąż Barbary), Wojciech Parchem – Stańczyk i Lukas Jakobski – lekarz, rodak Bony i wykonawca jej zbrodniczego polecenia.
Partie Barbary Radziwiłłówny i Zygmunta Augusta zaśpiewali Izabela MatułaŁukasz Załęski. Wokalnie są w porządku, ale mogliby śpiewać bardziej do siebie. Załęski próbował parę razy nawiązać kontakt wzrokowy z Izabelą Matułą, ale ona cały czas pochylała głowę nad nutami. Scena ma swoje wymagania, także podczas koncertowych prezentacji oper. Wystarczyłoby kilka spojrzeń, drobnych gestów, a odbiór byłby znacznie lepszy.

Barbara Radziwiłłówna w Teatrze Wielkim – Operze Narodowej. Wykonanie koncertowe, 13.03.2022. Fot. Krzysztof Bieliński

Soliści od lewej: Piotr Maciejowski, Monika Ledzion-Porczyńska, Łukasz Załęski, Wojciech Parchem, Zuzanna Nalewajek, Magdalena Stefaniak. Fot. Krzysztof Bieliński

 

Jak zawsze, przyciągał moją uwagę perfekcyjny Wojtek Gierlach, obsadzony w niedużej partii Księcia Radziwiłła. Przyjemnością było wysłuchanie już pod sam koniec tria dwóch basów i barytona – Wojtka Gierlacha, Szymona KobylińskiegoSzymona Raczkowskiego. Miło odnotować udane występy absolwentów i obecnych słuchaczy Akademii Operowej Teatru Wielkiego – Opery Narodowej: Piotra Maciejowskiego, Magdaleny Stefaniak, Zuzanny Nalewajek i Szymona Raczkowskiego.
Marta Kluczyńska poprowadziła orkiestrę, chór i solistów z wyczuwalną miłością do tej opery. Wszak przywróciła jej życie. Koncertowe wykonanie w Teatrze Wielkim w Warszawie odbyło się niemal dokładnie w 129. rocznicę prapremiery w Teatrze Skarbkowskim we Lwowie.
Barbara Radziwiłłówna Henryka Jareckiego otworzyła w Teatrze Wielkim – Operze Narodowej cykl oper odnalezionych. Jeżeli uda się znaleźć równie ciekawe pozycje – jestem za.


Beatrix Cenci
Ludomira Różyckiego w Teatrze Wielkim – Operze Narodowej. Kierownictwo muzyczne Marta Kluczyńska. Premiera 11 maja 2024

Segregator Aliny Ert-Eberdt

realizacja: estinet.pl