Bo we mnie jest seks – film

Bo we mnie jest seks – piosenka Jeremiego Przybory i Jerzego Wasowskiego z Kabaretu Starszych Panów w niezapomnianej interpretacji Kaliny Jędrusik będzie tytułem filmu o tej wyjątkowej pod każdym względem aktorce, piosenkarce i kobiecie. Gdyby żyła, 5 lutego br. skończyłaby 90 lat. Zmarła przedwcześnie latem 1991 r. na skutek ataku astmy oskrzelowej, którą nasilało uczulenie na kocią sierść. Kalina Jędrusik przygarniała bezdomne koty, można powiedzieć, że prowadziła w swoim domu na warszawskim Żoliborzu prywatne schronisko.

Kalinę Jędrusik – uznaną w Polsce lat 60. i 70. XX wieku za symbol seksu, wzbudzającą skrajne emocje zarówno wśród mężczyzn, jak i kobiet – zagrała Maria Dębska. Fot. Bartosz Mrozowski

W plebiscycie na najlepszą aktorkę w historii polskiego filmu – przeprowadzonym w 1996 r. przez redakcję „Filmu” z okazji 100-lecia kina – Kalina Jędrusik zajęła trzecie miejsce. Fot. Bartosz Mrozowski

Reżyserką i współscenarzystą filmu jest Katarzyna Klimkiewicz – absolwentka łódzkiej filmówki, mająca również staż dziennikarski w redakcji kultury TVP. Dla telewizji zrealizowała film o Krystianie Lupie (Labirynt Krystiana Lupy). Jej następne filmy dokumentalne: Wasserschlacht. The Great Border Battle (o skłóconych dzielnicach Berlina) i Hanoi – Warszawa (o młodej Wietnamce, która po przekroczeniu zielonej granicy dociera do Warszawy) i zrealizowana w Wielkiej Brytanii fabuła Zaślepiona (erotyczno-polityczny thriller) otrzymały wiele nagród.

Kalinę Jędrusik zagrała Maria Dębska – młoda, utalentowana i urodziwa aktorka. Uwagę na siebie zwróciła jeszcze jako studentka. Za tytułową rolę Marii Stuart w reżyserii Grzegorza Wiśniewskiego otrzymała Grand Prix za wybitną osobowość sceniczną, Nagrodę Publiczności 34. Festiwalu Szkół Teatralnych w Łodzi, Nagrodą aktorską na Międzynarodowym Festiwalu Szkół Teatralnych w Brnie, a także łódzką „Złotą Maskę” za najlepszy debiut aktorski w sezonie 2015/2016. Znana widzom seriali telewizyjnych (występowała m.in. w Barwach szczęścia i M jak miłość).

W filmie Bo we mnie jest seks zobaczymy postaci z otoczenia Kaliny Jędrusik: jej męża Stanisława Dygata, Jeremiego Przyborę, Barbarę Krafftównę, Kazimierza Kutza, Tadeusza Konwickiego, a także Wiesława Gomułkę, który podobno rzucał kapciem w ekran telewizora, gdy się na nim pojawiała.

Zdjęcia kręcono w Warszawie, m.in. w parku Rydza-Śmigłego, na ulicach Czackiego i Smoczej, na pl. Konstytucji, w kinie Tęcza, na basenie w Pałacu Młodzieży w Pałacu Kultury i Nauki, w teatrach Polskim i Wielkim i na Torze Służewiec.

Premiera filmu Bo we mnie jest seks zaplanowana jest na 2021 rok.

Fot. Bartosz Mrozowski/materiał prasowy dystrybutora – Next Film