
Wiele obiecywałam sobie po Pieśniach o śmierci w ramach Eufonii i nie zawiodłam się. Tekst Rozmowy Mistrza Polikarpa ze Śmiercią po mistrzowsku przeczytał Jan Frycz. Monodram przeplatał się ze szesnastowiecznymi pieśniami o śmierci, z drugim znaleziskiem włącznie, w wykonaniu Adama Struga i Monodii Polskiej, specjalizujących się w wykonawstwie pieśni polskich przekazywanych ustnie z pokolenia na pokolenie.
Przed przedstawieniem, zaprezentowanym w Muzeum Kolekcji im. Jana Pawła II, w sali Rotunda, w otoczeniu obrazów, obejrzeliśmy wideo, w którym prof. Wiesław Wydra opowiadał, jak przebiegały jego poszukiwania via Internet. Mówił także o swoich emocjach, m.in. lęku, ponieważ zaczął się utożsamiać z Mistrzem Polikarpem…
Profesor był na widowni i po przedstawieniu również zabrał głos. Oglądanie tego misterium razem z nim, przydało wydarzeniu wyjątkowości. W każdym razie, ja tak to odebrałam.
Gospodarzem wieczoru był Łukasz Kozak, autor świetnego tekstu w książce programowej festiwalu. „To nie tylko przywrócenie zapomnianych przez stulecia utworów – konkludował – to również wskrzeszenie odrzuconego obrazu śmierci […]. Te dzieła oferują coś zupełnie innego niż popularna dziś afirmacja dobrego życia – przygotowanie do dobrej śmierci”.